Jak zorganizować tani wyjazd do Włoch


 Mam coraz większą przyjemność pisać posty z naszych wyjazdów i bardzo się cieszę że jest ich coraz więcej. Włochy były czwartym krajem, który odwiedziliśmy w tym roku a muszę przyznać że to jeszcze nie koniec. W grudniu mamy już zaplanowany kolejny wyjazd! Poniżej znajdziecie kilka podstawowych informacji, które są niezbędnym minimum jeśli chodzi o krótki wyjazd do Bari.



 TRANSPORT:

Regularnie sprawdzam stronę skyscanner w poszukiwaniu kolejnych destynacji naszych podróży. W ten sposób znalazłam niedrogie bilety z Wrocławia do Bari. Region Apulii zachęcił nas bardzo wysoką jak na październik temperaturą i cudownym południowym słońcem. Bari okazało się również idealnym miastem pod względem tranzytowym. Z lotniska do dworca głównego kursuje autobus miejski numer 16, który w ciągu niecałej godziny dowiezie nas z i na lotnisko im. Karola Wojtyły. Bilet będzie nas kosztować 1,5 euro gdy kupimy go u kierowcy bądź 1 euro jeśli kupimy je w specjalnym okienku - "billetteria". Z Bari dostaniemy się do wielu innych miast. Nas najbardziej interesowało Polignano a Mare, Arbelobello i Ostuni. Finalnie czasu starczyło nam jedynie na dwa pierwsze miejsca. Ceny transportu publicznego wydają się stosunkowo niedrogie i tak np. za 2,5 euro dojedziemy pociągiem do Polignano, natomiast do Alberobello dostaniemy się zastępczą linią autobusową za 5 euro. Zajęło nam to odpowiednio 30 i 60 minut.

NOCLEG

Jeśli chodzi o rezerwację noclegów to mogę śmiało polecać korzystanie z AIRBNB. Podczas szukania odpowiedniego miejsca możemy dowolnie modyfikować parametry wyszukiwania, co pozwoli nam na jak najlepsze spełnienie naszych oczekiwań. Tym razem mieliśmy do dyspozycji duży pokój z balkonem i kuchnią. Dzięki temu  możemy sami przygotowywać sobie śniadania i kolacje bez wychodzenia z mieszkania.

ZWIEDZANIE

Włochy przez te 4 dni urzekły nas tak bardzo że oczywistym dla nas jest to że na 1000% tam wrócimy. Apulia jest przepięknym regionem pełnym pięknej roślinności i ślicznych wąskich uliczek. Podczas naszych małych włoskich wakacji zwiedziliśmy 3 miasta. Noclegowe Bari z historycznym Starym Miastem i bazyliką (prawdziwego!) świętego Mikołaja.


Drugim punktem na naszej mapie było nadmorskie Polignano a Mare. Niewielka plaża ulokowana między dwoma klifami pozwala na kąpiel w krystalicznie czystych wodach adriatyku. Nawet w październiku plaża była dość zatłoczona. Mimo tej turystycznej otoczki miasto zrobiło na nas duże wrażenie. Myślę że to w dużej mierze przez to że mieliśmy możliwość plażowania i pływania w Adriatyku. To tutaj w pełni poczuliśmy włoski klimat i romantyzm tego kraju. Ostatnim miejscem było bajkowe wręcz Alberobello. Osada niewielkich, białych domków Trullo sprawia że człowiek wraca wspomnieniami do dzieciństwa i świata smerfów.

KOSZT

Jeszcze jeden ważny punkt wpisu: koszty całego wyjazdu.  Pobyt w terminie 19-22 października kosztował nas ok. 850 zł + jakieś 80 euro wydane na miejscu. Najdroższym elementem tym razem były bilety lotnicze: w dwie strony zapłaciliśmy 512 zł za nas oboje. Nocleg w promieniu ok. 3 km od dworca głównego znalazłam na stronie AIRBNB za 305 zł ( mam dla Was 100 zł zniżki przy rejestracji konta z mojego LINKA ). Do tego należy również doliczyć 35 zł za parking we Wrocławiu,  który zarezerwowałam na stronie wizzaira razem z biletami lotniczymi. Transfer z i na lotnisko to tak jak wspominałam wyżej 1-1,5 euro. Śniadania i kolacje jedliśmy w mieszkaniu, ceny w sklepach są dosyć przystępne. Jeśli chodzi o obiady to przykładowo pizza czy makarony to koszt rzędu 8-20 euro.


Podsumowując muszę przyznać że to były 4 intensywne dni, które owocowały w ogromną ilość zachwytów i szybszego bicia serca. Każde odwiedzone przez nas miejsce było przepiękne, urocze i bardzo klimatyczne. W rejonie Apulii można w pełni poczuć smak Włoch przy pięknym, południowym słońcu.Na moim INSTAGRAMIE możecie zobaczyć zapisane story z całego wyjazdu i dużo więcej zdjęć.  Jeśli macie jakiekolwiek pytania to możecie śmiało do mnie pisać! Odpowiem na każdą  wiadomość i komentarz tutaj czy na instagramie.






3 komentarze:

  1. Napisałaś to z niesamowitą lekkością. Bardzo przyjemnie się czyta i myśli jakie to proste. Zdjęcia przepiękne, a po Tobie widać że wyjazd był udany.

    OdpowiedzUsuń
  2. byłam w tym rejonie Włoch, dla mnie bomba:) na pewno wrócę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia, zazdroszczę widoków :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 fashionsmachines , Blogger