Light outfit
Zima opuściła Nas już chyba na dobre, dlatego coraz częściej możemy korzystać z +10 stopniowej temperatury. Niedawno sprawiłam sobie nowy wiosenny już płaszczyk. Stonowany zestaw urozmaiciłam niebieską bluzą z pięknym widokiem,który kojarzy mi się z wakacjami w Chorwacji kilka lat temu. Przeglądając ostatnio kocyki w Biedronce projektu duetu Paprocki&Brzozowski przypomniałam sobie o mojej szaro-miętowej torebce. Strój jest raczej sportowy ale dzięki płaszczowi i torebce nabiera eleganckiego charakteru.
Same dobre wieści dzisiaj nie dość że piąteczek to walentynki a w dodatku zaczynam ferie :) Dziś mijają również 64 miesiące odkąd jestem z Markiem więc będzie co świętować. Przez najbliższe 2 tygodnie mam zamiar intensywnie wziąć się do pracy na blogu i przy pracy maturalnej więc nie obędzie się bez dodatkowych zajęć w szkole pomimo rozpoczętych ferii. A tymczasem zabieram się do szykowania walentynkowej mini-niespodzianki, zabieram się do lukrowania ciasteczek, które mam nadzieję będą smakowały mojemu łasuchowi.
PS. Post dodany po fakcie, ciacha zjedzone,zabieramy się za film :)
Obchodzicie Walentynki czy całkiem ignorujecie ten dzień? :)
Same dobre wieści dzisiaj nie dość że piąteczek to walentynki a w dodatku zaczynam ferie :) Dziś mijają również 64 miesiące odkąd jestem z Markiem więc będzie co świętować. Przez najbliższe 2 tygodnie mam zamiar intensywnie wziąć się do pracy na blogu i przy pracy maturalnej więc nie obędzie się bez dodatkowych zajęć w szkole pomimo rozpoczętych ferii. A tymczasem zabieram się do szykowania walentynkowej mini-niespodzianki, zabieram się do lukrowania ciasteczek, które mam nadzieję będą smakowały mojemu łasuchowi.
PS. Post dodany po fakcie, ciacha zjedzone,zabieramy się za film :)
Dodaj napis |
// płaszcz:Sheinside.com // bluza: Sheinside.com // spodnie: nn // torba: Paprocki&Brzozowski // buty: nn //
Obchodzicie Walentynki czy całkiem ignorujecie ten dzień? :)
Bardzo ładny outfit, wspaniały na taką pogodę :) Ja walentynki spędziłam ze swoim chłopakiem i mam nadzieję, że takich dni będzie jak najwięcej ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję. Zapraszam do siebie, na nowy wpis, będzie mi miło jak skomentujesz ;)
http://imagine-day.blogspot.com/
Piękna bluza ♥
OdpowiedzUsuńbuziaki ♥
niikablog.blogspot.com
fajny płaszcz :)!
OdpowiedzUsuńmam taki sam płaszczyk tylko że chabrowy ;p 64 miesiące razem? wow ;) gratuluję Waszego stażu, u mnie dopiero połowa :D
OdpowiedzUsuńbardzo ladny look :)
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it
Wow, 64 miesiące to badzo dużo! :) Zapraszam na nowy post ♥ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJaka cudowna ta bluza <3
OdpowiedzUsuńJeeej świetnie wyglądasz! Ja spędziłam Walentynki w górach, daleko od mojego M., ale wysłał mi przesłodkie życzenia :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluza
OdpowiedzUsuńTwoja siostra na swoim blogu ma takie same buty i bluzę, Twoja czy pożyczyłaś od niej?
OdpowiedzUsuń.....co ty w ogóle pokazujesz??? tak jak ty teraz wyglądasz, wygląda 90% dziewczyn spotkanych na ulicy.... nic co może naprawdę przyciągnąć uwagę..."masówka" jednym słowem.
OdpowiedzUsuń