Happy Planner
Nowy rok już czeka za drzwiami. Dla wielu z nas jest to wyjątkowy czas. Czas przemyśleń, podsumowań oraz nowych planów. Ile jednak razy zdarzyło Ci się złamań noworoczne postanowienia? Mi samej już kilkakrotnie coś nie wychodziło do końca ze względu na brak motywacji i chęci do działania.
Zazwyczaj do lutego / marca mam mnóstwo energii i motywacji, która jednak z czasem spada. Co zrobić by cały nowy rok był wyjątkowy? Istnieje podobno wiele sposobów. Warto zaopatrzyć się w listę postanowień noworocznych, np. od MyPinkPlum, które w dodatku mogą być piękną ozdobą.
W nadchodzącym roku moim obowiązkowym gadżetem będzie na pewno planner, który dostałam od mojego Marka na Święta. HAPPY PLANNER to wyjątkowy kalendarz-planner, który odmieni każdy kolejny dzień. Jestem nim całkowicie zauroczona, idealne połączenie pięknej okładki i jakże bogatego wnętrza. Jest to mała rzecz, dzięki której można wiele osiągnąć. Jednak Happy Planner to nie tylko kalendarz ale i nasz własny terminarz. Ponadto możemy stworzyć własną mapę celów, wypełnić listę 100 rzeczy do zrobienia w 2016 roku, wypisać swój własny manifest inspiracji i motywacji. Ponadto co miesiąc czeka nas 30 dniowe wyzwanie, które same sobie postawimy. Poniżej możecie zobaczyć jak to wszystko wygląda w środku. Już teraz nie mogę się doczekać uzupełniania kolejnych harmonogramów. Postawiłam sobie kilka wyzwań i postanowień, które chcę spełnić w Nowym Roku jednak na razie pozostaną tajemnicą. Na pewno chciałabym w dalszym ciągu rozwijać swoją pasję jaką jest blogowanie. Tworzenie Fashionsmachines jest dla mnie okazją do rozwoju, mobilizacji i wyrażania siebie. Mam nadzieję że w 2016 roku będzie się tu dużo działo :)
Znacie Happy Planner? Używacie? :)
Korzystając z okazji chciałabym życzyć wszystkim moim czytelnikom radości ze spełniania swoich celów, dużo motywacji w dążeniu do spełnienia noworocznych ( ale nie tylko ) postanowień i ciągłego rozwoju ! Dosiego Roku ! :)
Zazwyczaj do lutego / marca mam mnóstwo energii i motywacji, która jednak z czasem spada. Co zrobić by cały nowy rok był wyjątkowy? Istnieje podobno wiele sposobów. Warto zaopatrzyć się w listę postanowień noworocznych, np. od MyPinkPlum, które w dodatku mogą być piękną ozdobą.
W nadchodzącym roku moim obowiązkowym gadżetem będzie na pewno planner, który dostałam od mojego Marka na Święta. HAPPY PLANNER to wyjątkowy kalendarz-planner, który odmieni każdy kolejny dzień. Jestem nim całkowicie zauroczona, idealne połączenie pięknej okładki i jakże bogatego wnętrza. Jest to mała rzecz, dzięki której można wiele osiągnąć. Jednak Happy Planner to nie tylko kalendarz ale i nasz własny terminarz. Ponadto możemy stworzyć własną mapę celów, wypełnić listę 100 rzeczy do zrobienia w 2016 roku, wypisać swój własny manifest inspiracji i motywacji. Ponadto co miesiąc czeka nas 30 dniowe wyzwanie, które same sobie postawimy. Poniżej możecie zobaczyć jak to wszystko wygląda w środku. Już teraz nie mogę się doczekać uzupełniania kolejnych harmonogramów. Postawiłam sobie kilka wyzwań i postanowień, które chcę spełnić w Nowym Roku jednak na razie pozostaną tajemnicą. Na pewno chciałabym w dalszym ciągu rozwijać swoją pasję jaką jest blogowanie. Tworzenie Fashionsmachines jest dla mnie okazją do rozwoju, mobilizacji i wyrażania siebie. Mam nadzieję że w 2016 roku będzie się tu dużo działo :)
Korzystając z okazji chciałabym życzyć wszystkim moim czytelnikom radości ze spełniania swoich celów, dużo motywacji w dążeniu do spełnienia noworocznych ( ale nie tylko ) postanowień i ciągłego rozwoju ! Dosiego Roku ! :)
Pierwsze słyszę o tym, ale prezentuje się ślicznie :D
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, zapraszam!
Obserwuję ;)
MÓJ BLOG-KLIIK
świetny jest! :)
OdpowiedzUsuńHappy Planner chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu, ale niestety na chwilę obecną jest nie na moją kieszeń :( Mam nadzieję, że może ktoś bliski wpadnie na pomysł, by kupić mi go na urodziny :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!!
www.xavilove.com
Super pomysł z tym plannerem :) Może i ja taki kupię ;d
OdpowiedzUsuńŚwietny planer!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie www.codziennoscnasza.blogspot.com
Pierwszy raz spotkałam się z taką książką(?), kalendarzykiem(?). Wygląda niezwykle zachęcająco, a dodatkowo przedstawiłaś go na tak pięknych zdjęciach! Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili, a jeżeli Ci się podoba zachęcam do obserwacji!:)
http://aguuuszka.blogspot.com/2015/12/first-cooperationwish-listsurprise.html
Przekonująco, ale dla mnie niestety za bardzo pstrokaty i dziecinny.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny planer, może za rok fundusze pozwolą na takie cudo. Na razie trochę dla mnie za drogi, chociaż jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńO tym "terminarzu" dowiedzialam sie od Julki Kobus jest po prostu przesliczny i zastanawiam sie czy moze go nie kupic .. ale to sie zobaczy :D Swietne zdjecia!
OdpowiedzUsuńVersjada
Jest mega! Chyba sobie zamówię, bo wygląda naprawdę na 'bogaty' kalendarz :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM MALWA
Jakiś czas temu usłyszałam o Happy Plannerze. Jest naprawdę pięknie wydany, ale na ten rok mam już kalendarz i kolejny jest mi niepotrzebny. Może skuszę się na niego w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńPlanner mnie zainteresował, po notce tutaj, ale jak sobie wbiłam go w internet i zobaczyłam jego cenę... :) Zrobiłam sobie planner ze zwykłego kalendarza- i dla mnie w sumie lepiej, że jest bez jakichś konkretnych ozdób czy kolorowych stronek, bo to rozprasza ;) Jeśli planner, to wolę "czysty", jakaś nierzucająca się w oczy ozdoba na 1. stronie a tak same plany- wtedy jest łatwiej, a do ozdabiania mogę wykorzystać inne zeszyty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://niechaj-zstapi-duch-twoj.blogspot.com/
http://blogartysty.blogspot.com/
Piękny Planner, czekam właśnie na swoją paczkę i zaczynam działać z planowaniem - nie każdemu musi się podobać - wychodzę z założenia ze to produkt dla koneserów a patrząc na sprzedaż i to, ze jest już praktycznie nie do kupienia - dla mnie nic już nie trzeba dodawać :) cena faktycznie powala ale jest piękny - papier kredowy, ciekawa grafika - widać ze Pani Klaudia (autorka i pomysłodawczyni włożyła w niego masę pracy. Mój będzie w pastelowy wzorek choć kropki były moim marzeniem - cieszę się jednak ze w ogóle udało się go kupić - bo sztuk po remanencie w madamie było tylko kilka. Pozdrawiam! Ewelina.
OdpowiedzUsuń